MIT 1. muszę schudnąć przed sesją

Czy wiesz, że niemal każda kobieta chce schudnąć przed sesją! Nie ignorujmy tego tematu. Podam Ci 5 powodów, którymi karmi się ten MIT. Podam Ci też 5 kontrargumentów.

Najważniejsza lekcja jakiej każda kobieta powinna się nauczyć jest taka, że od dnia jej narodzin wszystko czego potrzebuje jest już w niej.
To świat przekonał ją, że jest niewystarczająca.

- Rupi Kaur

Powód 1: Chcę czuć się pewnie. To ważne wydarzenie. Poczekam, aż zrzucę ten “nadmiar”. Wtedy poczuję się pewnie i komfortowo przed obiektywem, nabiorę pewności siebie.

Tylko, że już dawno wiesz, że pewność siebie pochodzi z Twojego wnętrza. Liczba na wadze nie ma z tym nic wspólnego. Sesja fotograficzna z dobrym fotografem (czyli ze mną) pokaże Twoje autentyczne (!) z naciskiem na autentyczne piękno - niezależnie od Twojego rozmiaru.
Porozmawiajmy zatem o Twoim wyobrażeniu piękna.

Powód 2. Założę się, że masz w głowie wyobrażenie o swoim “idealnym wyglądzie”. Pomyśl teraz realnie co musisz zrobić, żeby się tam dostać ;) Gdy ja o sobie myślę, zakładając, że nie mam, a nie mam, czarodziejskiego proszku to słyszę w głowie słowa: no to masz przechlapane, bo twoje nogi nigdy nie będą o10 cm dłuższe.

Własne wyobrażenie o pięknie opieramy na nierealnych standardach. Masz swoje wyjątkowe cechy. Zewnętrzne i wewnętrzne. Nie odwracaj się do nich plecami. Zasługują na uwagę, podkreślenie, bezwarunkowo. Fotografka z odpowiednim doświadczeniem pokaże je. Nie potrzebujesz zmieniać wyglądu.

Powód 3. Wzorce kulturowe czyli co inni powiedzą.

Musisz wiedzieć, że 11 lat temu postanowiłam już nigdy nie farbować włosów. Ścięłam je na zapałkę (a właściwie z ogromną wrażliwością ściął je utalentowany fryzjer mojej Przyjaciółki Robert Biguś - polecam). Pierwszy rok, gdy miałam wrażenie, że wszyscy się na mnie gapią, skończył się nieopisanym, pozytywnym wyzwoleniem! W pełni zaakceptowałam zuchwały look upływu czasu! Od tamtej pory jestem jak sól i pieprz z każdym rokiem coraz bardziej zasolona ;) Uwaga: najczęściej są komplementowane moje włosy.
Kanony piękna zmieniają się. Dzisiejsze ideały mogą nie dotrwać do “jutra”. Autentyczność i pewność siebie są ponadczasowe. Nie pozwól żeby ocena innych wpływała na to kim jesteś. Nie przegap siebie.

Powód 4. Chęć uchwycenia “wyjątkowej chwili”.

I to akurat prawda. Portret to uchwycenie chwili teraz na zawsze. Odpowiedz sobie na pytanie co chcesz zatrzymać. Jeśli pragniesz wyidealizowanego obrazu siebie - porozmawiajmy, mam do tego narzędzia. Idealizowany portret jest znany od stuleci. Nikogo nie oceniam.
Ale jeśli chcesz uchwycić wyjątkową chwilę w życiu, jakiś przełomowy moment, wesoły lub poważny. Jeśli jesteś ciekawa jak widzi Cię świat, autentycznie, stanąć twarzą w twarz z najlepszą wersją Ciebie. Wow! to zadanie dla mnie. I pamiętaj, że idealizowanie wyglądu powoduje zbędną presję, a ta nie pozwala cieszyć się chwilą.

Powód 5. Symbolizm. W tym konkretnym przypadku chcesz odświeżyć siebie, odmienić, zacząć od nowa. Odważna i gotowa na nowy etap w życiu… Musisz tylko te boczki na bok.

Hollywood zna zbyt wiele pięknych, szczupłych, nieszczęśliwych kobiet. Transformacja zaczyna się w głowie, nie w kilogramach. Odkryj siebie na nowo bezwarunkowo. Jeśli zapytasz mnie, która część ciała jest, wg mnie, w portrecie najważniejsza, bez wahania odpowiem, że oczy (mega oporne na dietę). A te są zwierciadłem duszy. Samoakceptacja bywa trudna. Większość z nas nie w niej została wychowana. Każda z nas na nią zasługuje. Bezwarunkowo.

Jeśli coś jeszcze nie daje Ci spokoju napisz w komentarzu. A jeśli chcesz podjąć wyzwanie obalenia mitu zadzwoń. Nic tak bardzo mnie nie ucieszy :)

Previous
Previous

Sesja portretowa. W co się ubrać. Biała sukienka z vintage

Next
Next

obalam 5 mitów na temat sesji kobiecej