Kiedy Twoja mama jest fotografką….

Kiedy Twoja Mama jest profesjonalnym fotografem niemal każda wizyta w domu kończy się sesją. Zdecydowałam, że powiedzenie “szewc bez butów chodzi” nie będzie mnie określało. Więc nadganiam. Tym bardziej, że portretowanie młodych ludzi jest naprawdę pasjonujące. Nasz wygląd fizyczny się zmienia, oczywiście, i wszystkich nas dotyczy, ale to młodzi w drugiej i trzeciej dekadzie swojego życia przechodzą najbardziej spektakularną przemianę i jako Mama nie chcę tego przegapić (!).
Gdybyś chciała, żebym sportretowała Twoje Dziecko (mniej lub bardziej dorosłe) koniecznie daj znać. Wkrótce pokażę portrety, które robiłam dla Mam takich jak Ty i ja :)

A na pierwszym zdjęciu nasza spontaniczna wersja Damy z Łasiczkiem ;) “Łasiczek” czyli Robi został przez nas adoptowany w styczniu z Palucha. Jest nieufny i strachliwy, a jednocześnie nie chce wyjść ze studio bez względu na to co się tam dzieje. Postanowiłyśmy więc przetestować jego tolerancję na światło studyjne. Pozuje jak profesjonalny model! nie uważasz?